W Polkowicach odbył się szósty Jarmark św. Sebastiana, który przyciągnął mieszkańców w atmosferze radości i średniowiecznych klimatów. Mimo upalnej pogody, uczestnicy cieszyli się licznymi atrakcjami, które zapewniły niezapomniane wrażenia. Wydarzenie, otwarte symbolicznym strzałem z hakownicy przez przewodniczącego rady miejskiej, zgromadziło wielu miłośników dobrej zabawy oraz tradycji. Po raz kolejny zastało zaprezentowanych szereg atrakcji związanych z historią i rzemiosłem.
W programie jarmarku można było znaleźć m.in. pokazy walk rycerskich, które wzbudziły duże zainteresowanie publiczności. Krakowski Teatr Walki zaprosił uczestników do pirackiego świata, oferując inscenizację żeglarskich przygód oraz warsztaty dla dzieci. Wiele osób skorzystało z okazji, aby dowiedzieć się więcej o umiejętnościach piratów, w tym o taktyce podczas sztormu. Uczestnicy mieli również możliwość obserwowania sokolników, co dodatkowo wzbogaciło ofertę wydarzenia.
Nie zabrakło także stoiska z rzemiosłem, które zaprezentowała ekipa z Kluczborka. Wśród licznych atrakcji, można było spróbować tradycyjnego rzemiosła, takiego jak czerpanie papieru. Mistrz tego zawodu zdradził pikantkę, że tajemnica dotycząca wytwarzania papieru pozostaje chroniona przed osobami spoza branży. Wśród odwiedzających wydarzenie był także entuzjastyczny pan Zuzia, która próbowała swoich sił przy kole garncarskim, podkreślając, że mimo pozornej łatwości, to zadanie wymaga wyjątkowej precyzji. Jarmark zakończył się widowiskowym tańcem z ogniem, który wywołał niepowtarzalne emocje i z pewnością na długo pozostanie w pamięci jego uczestników.
Źródło: Urząd Miasta Polkowice
Oceń: Jarmark św. Sebastiana w Polkowicach: Radość, tradycja i niezwykłe atrakcje
Zobacz Także
