Z ogromnym smutkiem mieszkańcy Żelaznego Mostu przyjęli wiadomość o śmierci sołtysa Konrada Kowalczyka, który zmarł w wieku zaledwie 30 lat. Jego odejście wywołało falę niedowierzania i żalu wśród lokalnej społeczności. Kowalczyk, wybrany na sołtysa w czerwcu ubiegłego roku, miał wiele planów i ambitnych zamierzeń, które pragnął zrealizować dla dobra swojej wioski. Uważany był za osobę aktywną, zaangażowaną i pomocną, co podkreślają jego bliscy współpracownicy.
Konrad Kowalczyk po raz pierwszy objął stanowisko sołtysa w grudniu 2022 roku, stając się najmłodszym urzędnikiem w gminie. W trakcie swojej kadencji miał na celu rozwój wsi poprzez realizację inwestycji związanych z drogami i chodnikami oraz utworzenie ścieżki rowerowej. Jego plany obejmowały także postulaty dotyczące dofinansowania dla osób starszych, jak i organizację kolonii dla dzieci, co pokazuje, jak bardzo zależało mu na lokalnej społeczności.
Współpracownicy Kowalczyka odczuwają jego stratę i przypominają, jak ważną rolę odgrywał w życiu Żelaznego Mostu. Małgorzata Soróbka, przewodnicząca Rady Sołeckiej, opisała go jako osobę pomocną, zaangażowaną i wrażliwą, pełną energii do działania. Mszę pogrzebową zaplanowano na 11 października w Sanktuarium Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Sobocie, a jego ostatnie pożegnanie odbędzie się na cmentarzu parafialnym. W trudnych chwilach, wspomnienia i osiągnięcia Kowalczyka pozostaną w sercach mieszkańców na długo.
Źródło: Urząd Miasta Polkowice
Oceń: Tragedia w Żelaznym Moście: Zmarł sołtys Konrad Kowalczyk
Zobacz Także




