W Polkowicach odbył się pierwszy Bieg po pączka, który przyciągnął liczną grupę uczestników mimo zmiennej pogody. Atmosfera podczas wydarzenia była pozytywna, a organizatorzy z uśmiechem relacjonowali frekwencję oraz zaangażowanie biegaczy. Uczestnicy mieli okazję zmierzyć się z czterokilometrowym dystansem, a na mecie czekały na nich nie tylko medale, ale również pączki. Tego typu imprezy mogą wpisać się w nową tradycję lokalnych biegów.
Wśród licznych biegaczy można było zobaczyć zarówno dzieci, jak i dorosłych, którzy dzielnie pokonywali trasę. Specjalnym dopingiem wspierali ich bliscy oraz znajomi. Uczestniczka Joanna Konstanciak podzieliła się swoimi doświadczeniami, wskazując na swoje wcześniejsze biegi w Polkowicach i smak już zjedzonych pączków. Z kolei Barbara Gadzińska zauważyła, że choć po posiłku biegało się ciężko, to warto było spalić kalorie i cieszyć się aktywnością fizyczną, nawet w deszczu.
Dla wielu bieganie w tym wydarzeniu miało również charakter społecczny. Uczestnicy podkreślali, jak ważna jest organizacja takich inicjatyw, które sprzyjają aktywności oraz integracji mieszkańców. Krystian Januchowski zwrócił uwagę na pozytywne aspekty fizycznego wysiłku oraz zachęcił do kolejnych takich wydarzeń. Organizatorzy, reprezentowani przez Weronikę Florian, wyrazili nadzieję, że będzie to początek nowej tradycji biegowej w Polkowicach, która przyciągnie jeszcze większą liczbę miłośników sportu i pączków w przyszłości.
Źródło: Urząd Miasta Polkowice
Oceń: Udany pierwszy Bieg po pączka w Polkowicach
Zobacz Także